wtorek, 6 marca 2012

Rayman Origns!

   Rayman Origins! Czy pamiętacie wspaniałe czasy w których królowały kolorowe platformówki? Kiedy gry były trudne, potrafiły przysporzyć problemu, pożerały godziny na próbach pokonania pewnych momentów. Co mogę powiedzieć o nowej odsłonie gry od Ubisoft? Moje zdanie będę opierał na bazie wersji demonstracyjnej zamieszczonej na platformie steam oraz rzetelnej recenzji znajomego (szczęśliwego posiadacza ps vita).
   Powrót króla platform, tak określiłbym premierę gry na ps vita i przyszła premierę na platformę PC. Rayman po raz pierwszy pojawił się na naszych ekranach w 1995 roku jako platformówka 2D. Od pierwszej sekundy gra potrafiła wciągnąć w swój zwariowany, bajkowy świat. Seria ewoluowała na przestrzeni czasu, druga odsłona była już platformówką 3D. Pojawiło się wiele spin-offów takich jak "Rayman M" czy "Rayman kart" oraz seria zapewne dobrze znana fanom czyli "Rayman: Szalone króliki" której pierwsza część wyszła w 2006 roku. Król wszystkich platform, dosłownie. Zagościł nawet na ekranach naszych telefonów.
   Tym razem powrót serii nastąpi za sprawą "Rayman Origins". Świetna platformówka 2D, tak stwierdzić mogę po przejściu dema. Co rzuca się w oczy? Muzyka, cała oprawa dźwiękowa tworzy klimat oraz nawiązuje do poprzednich części. Włączając grę czujemy że to właśnie ta gra, ten bohater, ten zakręcony świat. Prócz dobrej oprawy audio, w dobry nastrój wprowadzi nas grafika. Lokacje są zrobione pomysłowo, pełna kolorystyka - moim zdaniem perełka. Co do gry. Mam wrażenie że jest łatwiejsza od Super Meat Boy'a, ale nie dajcie się zwieść pozorom - ta gra do łatwych nie należy. Ta gra mimo bajkowo wyglądającej grafiki i klimatycznej muzyki to prawdziwy potwór. Pożeracz czasu straszny. Dziesiątki razy potrafiłem przechodzić jeden moment i mimo nerwów jakie z tym były związane, mogę powiedzieć jedno. Nie da się nie kochać tej gry - posiadasz ps vita.
   Czy gra posiada jakieś wady? Zapewne tak. Sam nie dostrzegłem jakiś mocno rażących, szkoda tylko że w wersji PC tak słabo gra się na klawiaturze, żeby móc poczuć pełnię zabawy polecam pada.
   Zapewne zakupię i będę się dobrze bawił przez długi czas. Jest to gra którą można przejść raz czy dwa, ale prawdziwą radość daje śrubowanie wyników. Jeśli moje podejście do gry się zmieni, jeśli okaże się że kredyt zaufania był dany nie słusznie, zweryfikuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz